Jedną z wątpliwości, które generuje (lub generuje) nowy iPad, jest to, na jakim rynku się znajduje. Według Apple między iPhonem a MacBookiem, zawsze mówimy o funkcjonalnościach i cechach, ale… A co jeśli spojrzymy na to z punktu widzenia ceny produktów?
Cóż, zgodnie z wykresem opublikowanym przez chłopców z BGR, Apple ma praktycznie wszystkie segmenty cenowe objęte swoimi produktami. Od małego iPoda Shuffle i jego 55 euro po Maca Pro i jego „od” 2199 euro. Pośrodku znalazł się na przykład iPad, który ma zakryć luki między iPodem a MacBookiem. Jest produkt Apple na każdą kieszeń, inną rzeczą jest to, jak wymagający jest każdy ze swoich inwestycji.
Via: BGR
Kłamstwo, nie ma netbooka i jeśli uważasz, że iPad jest, bardzo się mylisz.