Nie wiem, czy ktoś woli, żeby tak było, ale Apple od lat nie kryje w tajemnicy, jak będzie wyglądał kolejny iPhone w swojej prezentacji. W ten sposób, choć do czasu jego prezentacji nic nie jest potwierdzone, wydaje się, że wiemy już, o co chodzi iPhone 7 a jedną z najciekawszych nowości jest podwójny aparat, który będzie obecny tylko w 7 iPhone Plus.
Kto filtruje więcej komponentów następnego iPhone'a, to konto na Twitterze OnLeaks. Wczoraj redaktor NoWhereElse po raz kolejny ujawnił kilka nowych zdjęć, na których możemy zobaczyć dwa moduły kamery, jeden z nich dwie soczewki, który ma być przeznaczony dla iPhone'a 7 Plus/Pro, oraz drugi z obiektywem, który wszystko wskazuje na to, że będzie tym, którego użyją do modelu 4.7-calowego. Ale obrazy zawierają także inny interesujący element: pamięć masową.
Czy będzie iPhone 7 256 GB?
W tym miejscu i zakładając, że zdjęcia są prawdziwe, musimy przekazać tę samą złą wiadomość, co co roku: model podstawowy będzie nadal wyposażony w pamięć 16 GB, chociaż zawsze mamy nadzieję, że to właśnie te pamięci testują na urządzeniach testowych. Praktycznie pewne jest, że będzie dostępny model 64 GB, ale na zdjęciach widać też znacznie większą pamięć, która do tej pory nie była dostępna: 256 GB pamięci.
Jeśli chodzi o aparaty, to najbardziej rzucającą się w oczy nowością, jaką widzę na zdjęciach, jest dodanie modułu aparatu z pojedynczym obiektywem, co potwierdza, że tylko model Plus/Pro będzie wyposażony w specjalny aparat. W każdym razie Mac Otakara powiedział, że oba modele będą miały optyczny stabilizator obrazu (OIS), choć uczynił to w raporcie, w którym zapewniał, że żaden z dwóch modeli nie będzie wyposażony w optyczny stabilizator obrazu (OIS). Inteligentne złącze, co zaprzecza najnowszym przeciekom. We wrześniu przekonamy się, kto miał rację w swoich przewidywaniach.
No i cena 1400 euro za model PRO z 256 gigabajtami (kto to kupuje?), więc bogaci…. A fani Apple (którymi już nie jestem…)