Dziś wszyscy wiemy, że Apple planuje w pewnym momencie swojej historii wypuścić okulary rozszerzonej rzeczywistości, a to dlatego, że od lat jesteśmy z plotkami, wyciekami, danymi i innymi… Tym razem medium Informacja wskazuje, że to urządzenie powinno być na stałe podłączone do iPhone'a aby mógł przetworzyć zawartość.
Firma z Cupertino ma kilka otwartych frontów, jeśli chodzi o nowe produkty, a dwa z tych, o których wiemy najwięcej lub najczęściej mówimy, to te okulary rozszerzonej rzeczywistości i Apple Car, autonomiczny samochód elektryczny. Oba projekty są „weteranami” wśród plotek i w żadnym przypadku nie oczekuje się, że Apple uruchomi coś szybko, To projekty, które, jak mówimy, minęły lata między plotkami w zasadzie nie przewiduje się ich w tym 2021 r., ale mogą pojawić się w 2022 lub 2023 r.
W środku 9to5Mac powiedz nam, że Apple może zrobić coś podobnego do tego, co mamy z Apple Watch bez połączenia LTE i polega to również na tym, że iPhone wykonuje większość funkcji. Zgodnie z tymi najnowszymi informacjami okulary lub wizjer będą musiały być podłączone do iPhone'a i jest to normalne, jeśli weźmiemy pod uwagę podobne urządzenia, które znajdziemy na rynku.
Nie jest jasne, co się stanie z tymi okularami lub kaskami do rozszerzonej i wirtualnej rzeczywistości od Apple, ale prawdą jest, że rozmawialiśmy o nich od dłuższego czasu i że kilka dni temu w różnych mediach mówiono nawet, że tak będzie Punktem zwrotnym dla Tima Cooka, który opuścił biuro po pokazaniu urządzenia nowej generacji, różniącego się od pozostałych produktów, które ma w swoim katalogu, może z łatwością być Apple Car, jak okulary rozszerzonej rzeczywistości.
Co za nędzny montaż okularów ...