Mamy do czynienia z największym wyciekiem szczegółów dotyczących Studio AirPods które Apple przedstawi za kilka dni. Tak, mówimy za kilka dni, bo zaczniemy właśnie od daty, w której mają zostać uruchomione, czyli 22 czerwca przyszłego roku w pierwszym internetowym WWDC w historii marki. To powiedziawszy, musimy powiedzieć, że wiadomości, które zostaną dodane do nowych słuchawek Apple, są naprawdę spektakularne, od trybu redukcji szumów i przezroczystości, po przejście przez korektor lub automatyczne wykrywanie prawej i lewej strony.
EQ z pamięcią, czujnikiem szyi, modułową konstrukcją i ceną
Można powiedzieć, że newsy na tym się nie kończą i chodzi o to, że ten przeciek pochodzi 9to5Mac pokazuje interesujące szczegóły, takie jak inteligentny korektor. Dzięki temu korektorowi użytkownik mógł zapisać określony rodzaj korekcji na każdym sprzęcie, aby dźwięk dostosowywał się do nich automatycznie. W słuchawkach są również dodawane czujniki, aby zawsze wiedzieć, czy nakładane są na szyję w ten sposób zatrzymaj odtwarzanie i aktywuj je, umieszczając je z powrotem na uszach.
W przypadku konstrukcji modułowej interesująca byłaby możliwość zmiany padów, a nawet baterii, to jak reszta byłoby do potwierdzenia. O cenie nie możemy powiedzieć nic więcej, niż jest to kolejny z punktów, które należy wziąć pod uwagę, i to jest mówią o 350 dolarów. Cena jest taka sama, jak w przypadku Beats Studio 3. Niewątpliwie konstrukcja tych słuchawek i ilość nowości, które, jak się wydaje, przyniosą w zakresie technologii, będzie ich mocną stroną. Za kilka dni zobaczymy, że jest w tym wszystkim prawda, z tego co widzimy w plotkach i przeciekach wyglądają bardzo dobrze.