Przed sfinalizowaniem głównej prezentacji nowych systemów operacyjnych Apple, które wejdą na rynek we wrześniu przyszłego roku, Tim Cook poświęcił kilka słów programistom, bez których Apple nie byłoby tym, czym jest teraz. Szczególną uwagę zwrócił na młodych programistów, którzy są przyszłością platformy.
Aby zachęcić dzieci do rozpoczęcia programowania we wczesnym wieku Firma Apple przedstawiła aplikację Swift Playgrounds, aplikacja przeznaczona dla najmniejszych w domu, aby rozpocząć programowanie w sposób graficzny i prosty, tak jakby grali na iPadzie. Ta aplikacja będzie dostępna tylko na iPada, a pierwsza beta pojawi się na rynku za kilka tygodni.
Swift Playgrounds łączy język programowania Swift z iPadem. Nowy sposób nauki programowania z poziomu aplikacji, nowy sposób uczenia się od najmłodszych lat dzięki lekcjom i różnym wyzwaniom, które je motywują. Swift Basics to pierwsza lekcja. W podglądzie treści możemy zobaczyć różne grafiki i opis wraz z wprowadzeniem do koncepcji programowania tak, aby użytkownik, gdy jest gotowy, mógł przeskoczyć do pierwszej lekcji.
Po prawej stronie ekranu widzimy różne lekcje składające się na kurs i których nie należy pomijać, ale daje nam to wyobrażenie o postępach, jakie robi użytkownik. Po lewej stronie ekranu jesteśmy przedstawieni lekcje i ćwiczenia, które musimy rozwiązywać w miarę postępu lekcji. Na dole znajdują się różne polecenia, których możemy użyć, a także przedrostki, aby uniknąć konieczności samodzielnego wpisywania każdego polecenia i przedrostków, poleceń, które są często reprezentowane na rysunkach. Każda lekcja zawiera animowane treści wyjaśniające działanie każdego polecenia wraz z graficznym przykładem.
Swift Playgrounds pojawi się w ostatecznej wersji we wrześniu i będzie to całkowicie darmowe, chociaż jak już wspomniałem, pierwsza beta ukaże się w przyszłym miesiącu.
