Wraz z premierą najnowszego Nexusa, Google ogłosił, że funkcja wspólnego albumu pojawi się w Zdjęciach Google w niedługim czasie, pod koniec tego roku 2015. Gdyby opóźnili trochę więcej, dotarlibyśmy do 2016 roku, ale to Tak więc Google dotrzymał słowa i firma zaczęła wdrażać tę nową funkcję zarówno w aplikacjach iOS, jak i Android, nie zapominając o kliencie sieciowym aplikacji. Tworzenie udostępnionych albumów będzie dość łatwe, co docenimy w Twoim filmie instruktażowym.Po prostu wyślemy link do albumu naszym znajomym lub rodzinie, a oni będą mogli uzyskać do niego dostęp za pomocą swojego konta Google, aby go edytować. Wszyscy użytkownicy, którzy są częścią udostępnionego albumu, otrzymają powiadomienia o nim.
Ponadto zdjęcia, które inne osoby dodają do dowolnego konkurencyjnego albumu, będą dostępne dla nas do zapisania w naszej własnej bibliotece zdjęć. Jak już powiedzieliśmy, ta funkcja będzie stopniowo wprowadzana w ciągu dnia. Wygląda na to, że Zdjęcia Google nie mają takiego odbioru, jakiego oczekiwali chłopaki z Google, zwłaszcza biorąc pod uwagę, że będzie to łatwo dostępna usługa z Androida i że aplikacje na PC i iOS są naprawdę udane.
https://youtu.be/taxad270uvQ
Najwyraźniej ludzie nie do końca ufają tym automatycznym usługom fotograficznym w chmurze, jednak z mojego punktu widzenia są one dziś niemal niezbędną usługą, w której przechowywanie naszych urządzeń jest coraz bardziej ograniczone przez duże pliki i aplikacje. Zdjęcia Google i Zdjęcia iCloud mogą być bardzo pomocneRównież w przypadkach, gdy zgubimy urządzenie, ponieważ nasz iPhone został poprawnie zautomatyzowany do przesyłania zdjęć, upewniamy się, że stracimy jak najmniej informacji. A Ty, czy korzystasz ze Zdjęć iCloud czy ze Zdjęć Google? Ze swojej strony Dropbox zdecydował się zakończyć wsparcie dla Carrousel, jego próbę stworzenia zautomatyzowanej aplikacji do zarządzania naszymi zdjęciami w chmurze.
Co za doskonała wiadomość, zawsze korzystam ze Zdjęć Google, ma to wiele zalet. Złą rzeczą w iCloud jest to, że jest to bardzo, bardzo mało miejsca, a Google zapewnia znacznie więcej, a do tego zdjęcia i filmy nie zajmują tego miejsca.
Koncepcja tej nowej funkcji przypomina mi Facebook Moments, które uwielbiam, ponieważ bardzo łatwo jest udostępniać zdjęcia osobom, które kochasz.