W podcast Actualidad iPhone, komentowaliśmy przy kilku okazjach, idealnym rozwiązaniem byłoby wypuszczenie przez Apple nowego iPada Pro jesienią tego roku, aby wdrożyć nowy układ A14 w wersji X., wariant, który Apple zawsze stosował w gamie Pro.
Jednak Apple zrobił swoje i w tym tygodniu wypuścił nową generację iPada Pro, czyli iPada Pro zarządzany przez procesor A12Z, nowy procesor, który dodaje nowy procesor graficzny, w sumie 8, dla 7 zawartych w A12X.
Znając te informacje, możemy to sobie wyobrazić różnica w wydajności byłaby minimalna. Apple nigdy nie było znane z tego, że chwali się szybkością swoich procesorów. Po prostu dokonuje porównań typu „iPad Pro jest tak szybki, że pokonuje większość dostępnych obecnie laptopów”. Większość użytkowników chce tylko, aby aplikacje otwierały się i wykonywały procesy w szybki sposób, a nie jaka jest prędkość procesora.
Pierwsze testy wydajności można znaleźć w AnTuTu i pokazują nam, jak to zrobić nowy iPad Pro jest nieco szybszy od modelu, który wypuścił Apple w 2018 roku, z wynikami odpowiednio 712.218 705.585 i XNUMX XNUMX.
Nie wiemy, dlaczego Apple zdecydowało się nie wdrożyć procesora A13, który jest obecnie dostępny w iPhonie 11, ale w wariancie X. Zamiast tego zastosował wariant A12X, dostępny w modelu 2018, więc Nie powinno być zaskoczeniem, że wynik wydajności jest prawie taki sam.
Pod względem mocy graficznej iPad Pro 2020 osiąga wynik 373.781 2018, podczas gdy model 345.016 to XNUMX XNUMX, czyli wzrost o 8%. Różnica ta wynika nie tylko z dodatkowego procesora graficznego modelu 2020, ale także z 2 GB pamięci RAM, która obejmuje całą nową gamę iPadów Pro.
Pamiętaj, że obecny procesor A13 iPhone'a 11 był wcześniej analizowany, a A12X wychodzi z lepszymi numerami.
Wciąż nie jest to zrozumienie strategii Apple. Osobiście uważał, że ci, którzy mają iPada Pro przed 2018 rokiem, mogą przejść na ten nowy model, aby cieszyć się wszystkimi nowościami już zawartymi od modelu 2018 i trochę więcej ...