Już w 2017 roku mówiono o cenie podobnej do tej 150 dolarów w momencie prezentacji AirPower i znowu mamy tę cenę jako odniesienie dla bazy ładującej, którą można było zaprezentować podczas myśl przewodnia przewidziana na następny miesiąc marca.
W rzeczywistości omawiana przy tej okazji cena była nieco wyższa, około 199 dolarów iw nowej plotce ta cena spadłaby do 150, ale w tych danych jest jeszcze jeden ważny szczegół i jest to, że podobno AirPower doda „ekskluzywne” funkcje dla urządzeń z zainstalowanym systemem iOS 13 dalej.
Temat iOS 13 jest czymś nowym we wszystkich tych plotkach, które obserwujemy od dawna i nie ma na jego temat wielu szczegółów, więc może to być nic. Jeśli chodzi o funkcjonalność tej bazy, to jasne Obsługiwane będą wszystkie urządzenia obsługujące ładowanie Qiczyli modele iPhone 8, iPhone Plus 8, iPhone X, iPhone XS, iPhone XS Max i iPhone XR. Oprócz tego oczywiście do AirPods z nowym pudełkiem do ładowania bezprzewodowego i Apple Watch.
Konfiguracja cewki 8-7-7 oznacza nową grubość podstawy i to jest tweet, na którym opierają się te plotki o nowej grubości, która naprawiłaby ogrzewanie podstawy zgodnie z ChargerLAB:
Apple AirPower: Inne źródło twierdzi, że Pegatron ma rozpocząć masową produkcję AirPower 21 stycznia. Pegatron jest również producentem OEM firmy Apple w Azji. Pracownik firmy mówi, że AirPower ma łącznie trzy warstwy cewek w konfiguracji 8-7-7 od dołu do góry. pic.twitter.com/xsboO47PGR
- ChargerLAB (@chargerlab) 12 stycznia 2019
Możemy więc potwierdzić, że szczegóły tej bazy danych będą nadal docierać do sieci w postaci plotek i przecieków, więc nie mamy też nic oficjalnego. To, co najbardziej podoba nam się w tej plotce, to niewątpliwie spadająca cena AirPower ale to też nie jest w 100% wiarygodne i będziemy musieli zobaczyć, co jest w tym wszystkim prawdą.